la la la ... żartowałem, mocna (jak na mnie) sześdziesiątka szóstka :)
-
DST
66.50km
-
Czas
02:20
-
VAVG
28.50km/h
-
VMAX
49.00km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Podjazdy
570m
-
Sprzęt Czarnula
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 11 kwietnia 2016 | dodano: 11.04.2016
Tak się złożyło, że dzisiaj odebrałem koło z serwisu po moim krótkim wypadzie w pierwszy dzień swiąt. Uboższy o trochę peelenów ale bogatszy w nową obręcz postanowiłem zrobić sobie małą przejażdżkę.
Wczoraj wymieniłem kasetę i łańcuch więc była okazja do zobaczenia jak się przyjmie na tarczy oraz czy suport wytrzyma jeszcze ten jeden dzień.
Ruszyłem sobie spokojnie bo takie było założenie ale gdy zobaczyłem po ponad 20 km, że całkiem nieźle mi idzie zacząłem jakoś bezwiednie mocniej naciskać na pyndały. No i tak podociskałem trochę pod górki a na koniec z górki, że zrobiła się dobra średnia. Na mieście więc do kompletu pościgałem się z autami i jakoś w miarę tę średnią utrzymałem. Tylko raz byłem daltonistą.
Trasa:
Kategoria 50-100, Czarnula 2016
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!