Waskii prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

50-100

Dystans całkowity:7848.11 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:318:04
Średnia prędkość:24.67 km/h
Maksymalna prędkość:71.70 km/h
Suma podjazdów:39099 m
Suma kalorii:42 kcal
Liczba aktywności:101
Średnio na aktywność:77.70 km i 3h 08m
Więcej statystyk

Trzeba wracać na rower

  • DST 65.00km
  • Czas 02:21
  • VAVG 27.66km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Podjazdy 336m
  • Sprzęt Księżniczka
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 października 2016 | dodano: 26.11.2016

Oj ciężko w piździerniku z jazdą rowerem ciężko....

Trasa:


Kategoria 50-100, Księżniczka 2016

Zdradzona....

  • DST 56.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 27.54km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 220m
  • Sprzęt Księżniczka
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 22 października 2016 | dodano: 22.10.2016

Po raz pierwszy zdradziłem Czarnulę ale z nie byle kim bo z Księżniczką.
Najgorsze a zarazem najlepsze, że całkiem się mnie to spodobało i teraz będę to robił regularnie.
Od razu, żeby się jej przypodobać zrobiłem jej sesję. Kilka zdjęć prezentuję poniżej.



Księżniczka jest groźna bo zamontowano jej w prawy pedał rakietę szosa-szosa.


Twórcy postarali się by była w guście potencjalnego zdradzającego więc czerń jest wszędzie.


Jest piękna i aż nie mogę się doczekać gdy znów wymknę się z nią z domu odwracając głowę by nie spojrzeć na stojącą w holu smutną Czarnulę.

Trasa:



Kategoria Księżniczka 2016, 50-100

Jeśli masz wybrankę piękną i prawie idealną a szukasz innej jeszcze piękniejszej i idealniejszej a na dodatek myśisz o trójkącie to ....

  • DST 67.00km
  • Czas 02:33
  • VAVG 26.27km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 207m
  • Sprzęt Czarnula
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 października 2016 | dodano: 08.10.2016

wiedz, że coś się dzieje.
Zimnawo się zrobiło. Przestało padać więc postanowiłem się przewietrzyć. Niestety jak tylko przeschło i wyjechałem to zaczęło siąpić.
Przecież nie zawrócę do domu. Dobrze, że już założyłem długie spodnie i softshel to jakoś się jechało tym bardziej, że jak wracałem to było już tylko 5 stopni.

Trasa:



Kategoria 50-100, Czarnula 2016, K36

Gdy wiesz, że będziesz jechał w deszczu i 13 stopniach a zamiast auta wybierasz rower wiedz, że musisz się leczyć

  • DST 64.00km
  • Czas 02:24
  • VAVG 26.67km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 264m
  • Sprzęt Czarnula
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 października 2016 | dodano: 02.10.2016

Kuzyn się odezwał, że odwiedził Polskę i jest u rodziców więc postanowiłem odwiedzić tę niezbyt przeze mnie lubiana miejscowość  na południe od mojej wsi.
Szwagier niby mówił, że nie będzie padało dzisiaj ale ja ostatnio jakoś nie wierze w żadne prognozy, szczególnie te zasłyszane więc sprawdziłem GFS i inne takie i jak byk stało, że padać będzie i to możliwe, że zanim wyjadę z Lubina.
Rozsądek nakazywał wsiąść w auto i pojechać kulturalnie w odwiedziny ale w sumie spakowałem przeciwdeszczówkę i pojechałem rowerem. Kropić zaczęło już po 2 km więc zacząłem mocniej naciskać na pedały w nadziei, że jakoś ucieknę przed deszczem i udawało się w sumie aż do celu w Legnicy. W Kochlicach co prawda myślałem, że już mnie złapie bo zaczęło już siąpić ale udało mi się bo w okolicach Rzeszotar przestało. W Legnicy zrobiłem sobie niezłe ściganko z autami po mieście. Pewnie większość kierowców było zdziwiona przyspieszeniem roweru - w sumie ja też się zdziwiłem gdy popatrzyłem na pulsometr ale skoro już tak ładnie wszystkich wyprzedzałem to nie wypadało odpuszczać i do celu dojechałem na zgonie :)
Powrót niestety w deszczu non stop. Ale dla mnie ostatnio to nic nowego. 13 stopni to i tak luksus więc jechałem spokojnie, nigdzie się nie spiesząc i prawie w ogóle się nie męcząc. Do domu dojechałem całkiem mokry i strasznie brudny ale za to niezbyt zmęczony i zadowolony - bardzo :)

Kolano nadal napiera ale zastanawiam się czy leczyć jeszcze głowę czy już za późno i tylko kolano :)

Trasa:


Kategoria 50-100, Czarnula 2016, K36

Chciałem tylko na spokojnie zawieźć bratanicom prezenty

  • DST 57.50km
  • Czas 01:56
  • VAVG 29.74km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 192m
  • Sprzęt Czarnula
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 1 października 2016 | dodano: 01.10.2016

W sumie mam do bratanic mych jakieś 14,5 km ale jakimś cudem wyszło mi 43 :D
Jako, że po maratonie północ-południe nadal mam problemy z kolanem to chciałem tak na spokojnie i tak tez na początku było ale gdy dojechałem do Szklar to postanowiłem pojechać przez Chocianów, trochę też przycisnąłem mocniej  i wyszło jak wyszło.
Powrót co prawda najprostszą drogą ale bałem, że mi się zimno zrobi to też trochę przyciskałem w pedały.
Pod koniec zaskoczył mnie co prawda wiatr na szmacie bo ciężko było utrzymać jakąkolwiek sensowną prędkość ale nie odpuszczałem i w pewnym momencie prawie "rozsadziło" pulsometr :D

Mam nadzieję, że jutro z łóżka wstanę w lepszym stanie niż w Głodówce dzień po maratonie :D

Trasa:


Kategoria 50-100, Czarnula 2016, K36

Na sernik przez Costa Brava dla ubogich...

  • DST 102.30km
  • Czas 03:37
  • VAVG 28.29km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 371m
  • Sprzęt Czarnula
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 sierpnia 2016 | dodano: 14.08.2016

Miałem zaproszenie na sernik to pojechałem.
Normalnie to mam 17 km ale tym razem wyszło jakieś 70 bo przez Costa Brava dla ubogich pojechałem
Znów się wyleczyłem z tej trasy na dłuższy czas... tyle dziur ...
Zresztą jak miało mi się jechać dobrze jak chwilę przed wyjazdem najpierw zjadłem to:


Następnie to:


Chwilę później to:


W tzw. międzyczasie popijałem to:


Gdy doniesiono deser:

Poprawiłem drugą identyczną porcją i już byłem gotowy do drogi.

70 km później ze smakiem zjadłem sernik:



To była dobra niedziela :)

Trasa:


Kategoria 50-100, Czarnula 2016, K36

Pora ruszyć dupę...

  • DST 105.00km
  • Czas 03:46
  • VAVG 27.88km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 348m
  • Sprzęt Czarnula
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 sierpnia 2016 | dodano: 13.08.2016

Pora ruszyć dupę po KMT w końcu.
Wiało w twarz do Gromadki a później pomagało jakiś czas dopóki wiatr się nie wyciszył
Było ok.

Trasa:


Kategoria 50-100, Czarnula 2016, K36

.....

  • DST 100.50km
  • Czas 04:01
  • VAVG 25.02km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 304m
  • Sprzęt Czarnula
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 30 lipca 2016 | dodano: 31.07.2016

Trasa:


Kategoria 50-100, K36, Czarnula 2016

Niedziela w Orsku

  • DST 67.20km
  • Czas 02:00
  • VAVG 33.60km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 476m
  • Sprzęt Czarnula
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 lipca 2016 | dodano: 25.07.2016

Trasa:


Kategoria 50-100, Czarnula 2016, K36

Kilka słonecznych hopek

  • DST 110.30km
  • Czas 04:06
  • VAVG 26.90km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 797m
  • Sprzęt Czarnula
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 czerwca 2016 | dodano: 19.06.2016

Z takiej ładnej pogodny przy niedzieli nie skorzystać toć to grzech


To kłamstwo, że nasz świat wygląda tak. (c)Wąski


Nawet jak koksujemy to widzimy takie obrazki. (c)Wąski


Doceniamy takie właśnie dróżki. (c)Wąski


My nawet czasem nie widzimy tej linii wysokiego napięcia. (c)Wąski


Napawamy się widokami zjeżdżając w dolinę Odry. (c)Wąski


Nawet mamy czas zejść po płytach byłej przeprawy promowej i zrobić takie zdjęcie rzeki. (c)Wąski


No i zdjęcie dla Polonii w USA, która uczęszczała do tej szkoły. (c)Wąski

Trasa:



Kategoria 50-100, Czarnula 2016, K36