"...obiecuje, że w idealnym stanie oddam Cię .."
-
DST
61.50km
-
Czas
02:33
-
VAVG
24.12km/h
-
VMAX
42.60km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Podjazdy
411m
-
Sprzęt Księżniczka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 marca 2017 | dodano: 12.03.2017
Niedziela jak niedziela. Najpierw masa później rzeźba. Żmudna rzeźba po okolicy :D
Rosołek - mniam - (c)Wąski
Kawałek świni pieczony razem z ziemniakami - hmmmm - (c)Wąski
Suróweczki do tego? - (c)Wąski
Cyckami z kurczaka też nie wzgardzę - (c)Wąski
Te grzybki zbierane w okolicach Huty Głogów więc też warto spróbować tym bardziej, że białko się do mnie uśmiecha - (c) Wąski
Pora ma przedtreningową porcję węglowodanów .... - (c)Wąski
Kawka przed treningiem nie wskazana więc proszę o małą ale mi szwagier zrobił po poznańsku i musiałem pić bez cukru - (c)Wąski
Po tym wszystkim zmieniłem kwalifikację czynu z trening na niedzielna przejażdżka i pojechałem rzeźbić :)
Trasa:
Kategoria 50-100, Księżniczka 2017
komentarze
krzysieksobiecki | 14:36 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj
W niedzielę przerabiałem to samo,tzn. dwa rodzinne, dwudaniowe obiady z deserami .... Tylko, że zamiast roweru czekał mnie powrót samochodem do Krakowa ;-)
Katana1978 | 19:09 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj
haha :) Ja z tego menu to wybrałabym tylko rosołek i piersi z kurczaka :) wyglądają najbardziej apetycznie :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!