Waskii prowadzi tutaj blog rowerowy

I tem ów belfer szkoły żeńskiej, co dużo chciałby, a nie może, i tem profesor Cy… wileński (Pan wie już za co, profesorze!)

  • DST 241.00km
  • Czas 09:40
  • VAVG 24.93km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 1350m
  • Sprzęt Czarnula
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 31 października 2015 | dodano: 31.10.2015

Wczoraj dokonałem kolejnego zakładu związanego z jazdą rowerem(wszystko dla motywacji), więc dzisiaj musiałem jeździć.
Ruszyć miałem o 8 ale gdy zobaczyłem mleko za oknem i 6 stopni to stwierdziłem, że trochę opóźnię wyjazd.
Mgła trochę się przerzedziła ale niestety temp nie chciała rosnąć. Jakoś po 10 stwierdziłem, że jadę.
Z początku było baaardzo zimno ale po godzinie wyszło słońce. Na godzinę. Później znów było 7 stopni.
No i tak cały dzień.
Pierwsze 103 km wiatr dawał mi nieźle popalić, na szczęście później było już lepiej.
Do domu dojechałem po 18tej ale spojrzałem na licznik i było tylko 185 km a jeśli mam zakłada wygrać to jest stanowczo za mało.
Zdecydowałem się dokręcać. Jako etatowy dokręcacz dokręciłem 55 km i uznałem, że jest w sam raz.
Ogólnie plan był taki, że skoro piździernik zacząłem w dobrym stylu to trzeba jakoś godnie go zakończyć a do tego załatać gminne plamy w okolicy. Do plany miesięcznego brakowało mi 100 km ale z wyżej wymienionych powodów postanowiłem zrobić więcej pamiętając przy tym, że ostatnio staram się jeździć a nie stawać przy każdej nadarzającej się okazji. Jak pomyślałem tak też zrobiłem. Pierwszy i jedyny postój miałem we Wróblowicach na Orlenie a reszta to postoje na światłach, zakup picia i wymiana szkieł w okularach. Z ilości postojów jestem zadowolony. Mam nadzieję, że Hipki również.
Z dystansu powinien być zadowolony również Elizium, bo nie pozwoliłem mu za bardzo odrobić straty w tym miesiącu.
Dwie gminne dziury załatane - 6 gmin.
Trasa:


Kategoria Gminobranie, Czarnula 2015, 200-300


komentarze
Waskii
| 19:41 niedziela, 1 listopada 2015 | linkuj @Eli Postaram się aby do końca roku były tylko piździerniki :P
@Rometka - tylko raz nie chciało mi się dokręcać do równego lub wydumanego wyniku więc dokręcanie mam już po prostu we krwi.
elizium
| 13:52 niedziela, 1 listopada 2015 | linkuj przejechałeś więcej niż ja w tym (październikowym) miesiącu... Mam być zadowolony? Będę, jak będziesz miał więcej "wrześniów" :P
Rometka
| 22:40 sobota, 31 października 2015 | linkuj etatowy dokręcacz, podoba mi się to określenie :-)
Rometka
| 22:38 sobota, 31 października 2015 | linkuj powiem krótko, Wow !
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!