Waskii prowadzi tutaj blog rowerowy

..On jej obiecał gwiazdkę z nieba, że zestrzeli, sztuczny kwiat, że po sezonie sprzeda kebab ...

  • DST 63.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 26.07km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 500m
  • Sprzęt Czarnula
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 5 września 2015 | dodano: 05.09.2015

Na rozruszanie achillesa
Delikatnie żeby nie zaszkodzić, mam nadzieję

Trasa:


Kategoria 50-100, Czarnula 2015


komentarze
elizium
| 21:58 poniedziałek, 14 września 2015 | linkuj też jestem kontuzjowany :(
Waskii
| 12:19 sobota, 12 września 2015 | linkuj @Księgowy - przypadek - kryterium doboru tytułu nie jest chwytliwość :)
@Walery - Wyłączyłem GPS gdy kręciłem się z prędkością 2 km/h po okolicy i ruszyłem zanim zdążył "wstać" stąd ta wizyta w kopalni :D
@Elizium - będziesz mnie sukcesywnie doganiał bo nadal jestem kontuzjowany :(
elizium
| 13:12 poniedziałek, 7 września 2015 | linkuj Elizium jest 2000 km za Tobą. Chcesz sie zamienić?
Walery
| 10:21 niedziela, 6 września 2015 | linkuj Ślad pokazuje, że chyba wpadłeś do kopalni w Polkowicach :)
Ksiegowy
| 20:42 sobota, 5 września 2015 | linkuj No chwytliwy tytuł niepowiem:)
Waskii
| 20:18 sobota, 5 września 2015 | linkuj Starałem się spokojnie ale nie do końca wychodziło bo pierwsze 45 km zmagałem się z wiatrem a później już mi się nie chciało cisnąć
Zobacz lepiej jakie średnie z takich wyjazdów ma Elizium. Ten to dopiero pociska.
mdudi
| 19:04 sobota, 5 września 2015 | linkuj Taaaa, średnia >26, ładne mi delikatnie:P
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!