Waskii prowadzi tutaj blog rowerowy

na rozruszanie po wczorajszych dwustu

  • DST 31.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 26.57km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 125m
  • Sprzęt Czarnula
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 maja 2015 | dodano: 10.05.2015

Żeby nie zapomnieć jak się pedałuje :D
Najpierw pod wiatr a później z wiatrem i małe dokręcanko pod domem
Czasem porywy wiatru prawie mnie zatrzymywały.
Bakterie w Garminie mi padły ale jakoś nie chciało mi się wymieniać więc ślad się urywa
Coś mi od wczoraj już trzeszczy w okolicach suportu,korby/łancucha - jutro najprawdopodobniej dzień wolny od kręcenia to umyje go solidnie i przypatrzę się zagadnieniu.
Czarnuli pyknął 1000 w moich rękach. Mało. Bardzo mało.

Ciekawe co tam robi grupa dojazdowa .... szkoda, że nie mogłem z nimi dziś pojechać dalej. :(

Trasa(urwana):


Kategoria Czarnula 2015, do 50


komentarze
elizium
| 21:22 niedziela, 10 maja 2015 | linkuj phi "późno"... ja właśnie wróciłem :D
Waskii
| 17:19 niedziela, 10 maja 2015 | linkuj Niewiele brakło a bym usiedział ale jakoś tak mnie wygoniło z chaty - szkoda, że tak późno bo by było 50 :)
elizium
| 17:16 niedziela, 10 maja 2015 | linkuj wiedziałem, że nie usiedzisz w domu :D
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!