Waskii prowadzi tutaj blog rowerowy

Antywyprawka -> Null-In - Dzień 0

  • DST 16.17km
  • Czas 01:37
  • VAVG 10.00km/h
  • Sprzęt Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 listopada 2013 | dodano: 06.01.2014

Pracuje do rana - rano wsiadam w auto i jadę do Krakowa ze śródlądowaniem u Symfoniana po śpiwór.
Gdzieś między 14 a 15 zjawiam się u Waxa, gdzie zostawiam auto. Po wypiciu kawy i małej pogawędce z Waxem wyruszamy na dworzec, wcześniej zahaczając o kafejkę bo zapomniałem wydrukować biletu :). W przejściu spotykamy Magdę a na peronie czekają już na nas marg, Remi i Karol. W piątkę cierpliwie tłuczemy się pociągiem do Rzeszowa. Ostatni raz jechałem pociągiem kilka ładnych lat temu więc jakoś tak dziwnie mi się jechało :)
W Rzeszowie uświadamiam sobie, że jeszcze nic dzisiaj nie jadłem a jest już 22. Wciągam zakiepankę, która jest  bardzo tania ale wybitnie smaczna nie jest. Jakoś chwilę później dołączają do naszej grupy camillia, aqu i czerkaw i wyruszamy na oddalone o około 15 km obozowisko założone już przez wyprawkowiczów.
Umieram na najbliższym stromym podjeździe, wytężona praca, brak snu oraz jedzenia robi swoje.





komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!